Czy słusznie przywrócono Przemysława Babiarza? – opinia mec. Andrzeja Zorskiego dla Business Insider

Udostępnij:
5/5 - (Ilość ocen: 1)

W serwisie Business Insider w dniu 2 sierpnia 2024 roku ukazała się opinia adw. Andrzeja Zorskiego „Dla jednych Woronicza, a dla innych już Mysia. Czy słusznie przywrócono Przemysława Babiarza?”.

Otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu nieco przyćmił wątek polityczno – obyczajowy związany z komentarzem red. Przemysława Babiarza oraz jego odbiorem w społeczeństwie. Pierwotnie dziennikarza odsunięto od komentowania, a następnie – po interwencji wielu środowisk – przywrócono.

„Czy mam pretensje do Przemysława Babiarza, że nazwał w polskiej telewizji, w XXI wieku, utwór Johna Lennona komunistycznym? Tak. Czy uważam, że powinno się go za to odsunąć od komentowania? Otóż nie. I zaręczam, że to nie pozostaje ze sobą w sprzeczności. Dlatego dobrze, że został przywrócony, ale szkoda, że cała historia przypomina nam czasy, gdy mediami rządziła cenzura przy ul. Mysiej. Dlaczego? O tym dla Business Insider Polska pisze Andrzej Zorski, adwokat i wspólnik w kancelarii PZ Adwokaci.

Nikt nie został obrażony, choć padło za dużo o jedno słowo. Dlatego źle się stało, że Przemysław Babiarz został zawieszony w komentowaniu igrzysk — pisze Andrzej Zorski.

To wyglądało jak kneblowanie żurnalistom ust, bardziej typowe dla poprzedniego ustroju, niż dla nowoczesnej demokracji, którą staramy się być. Przywrócenie do komentowania igrzysk też przypomina zamierzchłe czasy — dodaje adwokat”.

 

Link do treści artykułu znajdziecie Państwo TUTAJ.