KREDYT FRANKOWY A HIPOTEKA, CZYLI CO FRANKOWICZOM DAJE UCHWAŁA SĄDU NAJWYŻSZEGO W SPARWIE O SYGN. AKT III CZP 28/21?

Udostępnij:
Oceń ten wpis!

artykuł w gazecie Karoliny PilawskiejW polskich sądach tysiące frankowiczów walczą o uznanie zawartych przez nich umów kredytowych za nieważne. Jak pokazują statystyki sądowe, z miesiąca na miesiąc liczba pozwów przeciwko bankom rośnie – równolegle rośnie także liczba unieważnionych umów, bo obecnie około 95 % rozstrzygnięć (!) jest pozytywnych dla konsumentów. Do działającego do kwietnia tego roku tzw. wydziału frankowy w warszawskim sądzie okręgowym wpłynęło już ponad 12 tys. spraw. Co prawda, w dniu 2 września 2021 roku nie doczekaliśmy się wyczekiwanej uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, ale wydaje się, że tendencja wzrostowa zostanie utrzymana.

Konsumenci co do zasady dążą do rozliczenia umów, na horyzoncie pozostaje jednak jeszcze kwestia hipoteki banku, która na mocy umowy kredytu została wpisana w księdze wieczystej kredytowanej nieruchomości. Dotychczas pojawiły się na tym tle liczne rozbieżności. Nielicznym kredytobiorcom kwestia, po uzyskaniu korzystnego wyroku ustalającego nieważność umowy kredytu, udawało się uzyskać oświadczenie banku o zgodzie na wykreślenie hipoteki. Inni wytaczali kolejny proces o uzgodnienie stanu księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Niektórzy składali do sądu wieczystoksięgowego wniosek o wykreślenie hipoteki banku, ale tutaj rozstrzygnięcia bywały różne. Część referendarzy wydawała pozytywne postanowienia i dokonywała wykreślenia hipoteki, ale część odmawiała dokonania takiego wpisu. Takie decyzje argumentowane były co do zasady albo brakiem zgody banku albo właśnie koniecznością wytoczenia procesu z art. 10 Ustawy o księgach wieczystych i hipotece. W efekcie frankowicz był narażony na konieczność prowadzenia kolejnego, niejednokrotnie wieloletniego, procesu sądowego, aby doprowadzić do „wyczyszczenia” księgi wieczystej należącej do niego nieruchomości.

Wydaje się, że kłopoty frankowiczów z hipotekami po uznaniu umowy kredytu za nieważną zostały rozwiązane. Sąd Najwyższy, który od dawna nie jest w stanie podjąć realnych działań w odpowiedzi na pytania I prezes SN i wciąż zwleka z wydaniem „dużej” uchwały dotyczącej kredytów frankowych, nagminnie rozwiązuje jednostkowe problemy w mniejszych składach.

W sprawie hipotek frankowych Sąd Najwyższy stanął na wysokości zadania i w dniu 8 września 2021 roku wydał uchwałę. Zgodnie z nią domniemanie zgodności wpisu w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, o którym mowa w art. 3 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, także w odniesieniu do wpisu hipoteki, może zostać wzruszone jako przesłanka rozstrzygnięcia w innej sprawie cywilnej niż sprawa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.

Co dla posiadaczy kredytów hipotecznych powiązanych z walutą obcą oznacza w praktyce taka decyzja Sądu Najwyższego? Przede wszystkim to, że możliwe jest wykreślenie wpisu hipoteki banku na mocy wyroku ustalającego w swojej sentencji nieważność umowy kredytu, bez konieczności wszczynania dodatkowych postępowań sądowych i bez potrzeby uzyskiwania zgody banku na taką czynność. Dzięki ubiegłotygodniowej uchwale każdy frankowicz, mający prawomocny wyrok sądu ustalający w sentencji nieważność jego umowy kredytu, będzie mógł wykreślić hipotekę banku na podstawie wniosku do sądu wieczystoksięgowego.

W efekcie droga kredytobiorców frankowych do uregulowania ich relacji z bankiem – pomimo niewydania 2 września 2021 roku przez Izbę Cywilną Sądu Najwyższego uchwały – na każdej płaszczyźnie uległa znacznemu skróceniu. Ponadto, jak się wydaje, najnowsze rozstrzygnięcie uchroniło wymiar sprawiedliwości przed tysiącami kolejnych spraw sądowych dotyczących wykreślania hipotek banków.

Artykuł autorstwa adw. Karoliny Pilawskiej ukazał się na łamach Dziennika Gazety Prawnej w dniu 14 września 2021 roku. Jest także dostępny w formie elektronicznej pod linkiem: https://www.gazetaprawna.pl/firma-i-prawo/artykuly/8243825,kredyt-we-frankach-ksiega-wieczysta-hipoteka-niewaznosc-umowy.html