Analiza raportu – mobbing

Udostępnij:
Oceń ten wpis!

W dniu 6 stycznia 2024 roku mec. Katarzyna Kozak była gościem porannego programu „Nowy Dzień” w Polsat News. Tematem rozmowy był najnowszy sondaż platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH i platformy ePsycholodzy.pl dotyczący mobbingu, z którego wynika, że aż 41,4 proc. pracowników w Polsce w 2023 roku doświadczyło zachowań o charakterze mobbingowym w miejscu pracy. Co ważne, w porównaniu z rokiem 2022, wynik ten wypadał gorzej, obserwujemy bowiem wzrost liczby zachowań o charakterze mobbingowym o ponad 1 proc. rok do roku. Wynik badania wyraźnie pokazuje, że zjawisko nie ustępuje.

Zjawisko mobbingu zostało zdefiniowane w Kodeksie pracy. Nie każde naruszenie przez pracodawcę swoich obowiązków i powinności wobec pracownika jest równoznaczne z mobbingiem, który jako kwalifikowany delikt prawa pracy wyraźnie odróżnia się od tej sfery i potencjalnie innych niewłaściwych zachowań pracodawcy. Mobbing wyróżniają dopiero szczególne elementy strony podmiotowej i przedmiotowej. Aby określone zachowania mogły być zakwalifikowane jako mobbing, muszą one:

  • polegać na nękaniu lub zastraszaniu pracownika,
  • charakteryzować się długotrwałością i systematycznym charakterem,
  • wywoływać u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej,
  • powodować lub mieć na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Nie jest możliwe stworzenie zamkniętej listy zachowań, które składają się na zjawisko mobbingu, jednak uczestniczący w badaniu skarżyli się głównie na bezsensowne zadania lub sprzeczne polecenia kierowane przez przełożonych/pracodawców, obmowy i plotki, a także komentarze świadczące o zazdrości lub zawiści. Słyszeli też krzyki, przekleństwa i wyzwiska, które w poprzednim rankingu były na pierwszym miejscu.

Pierwszym krokiem, jaki powinna podjąć ofiara, jest zwrócenie się właśnie do pracodawcy. W przypadku, gdy nie przyniesie to pożądanego efektu, należy zgłosić sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy lub do sądu pracy. W tym przypadku będzie potrzebny materiał dowodowy: maile, SMS-y, liściki, nagrania, zdjęcia otrzymane od mobbera, zeznania świadków, zwolnienia czy zaświadczenia lekarskie, które odnoszą się do rozstroju zdrowia osoby mobbingowanej. Ciężar dowodu – wykazania mobbingu oraz jego skutków – spoczywa bowiem na pracowniku.

Każde bezprawne zachowanie może skutkować nałożeniem na pracodawcę obowiązku wypłacenia pracownikowi zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę (gdy mobbing spowodował u pracownika rozstrój zdrowia) oraz odszkodowania.